Państwa-miasta. Gdzie teraz znajdują się jedne z najbogatszych terytoriów na świecie?

Są niewielkie, czasami wręcz „mikroskopijne”, niektóre okazują się być najgęściej zaludnionymi terenami na świecie. Czym właściwie są dzisiaj państwa-miasta? Historia tych terytoriów sięga początków starożytności i jak wkrótce się przekonamy, także dzisiaj taki koncept państwowości ma się całkiem nieźle.
Zdjęcie poglądowe z Hongkongu

Zdjęcie poglądowe z Hongkongu

Państwa-miasta są czymś bardzo niezwykłym pod względem rozumienia jednostek administracyjnych i form państwowości. Są to terytoria obejmujące miasta lub aglomeracje, które są niezależne od innych krajów lub podmiotów. Władza centralna skupia się wokół organów miasta stołecznego. Pod względem geograficznym są to tereny najczęściej całkowicie zabudowane, bez terenów dzikich i niezagospodarowanych oraz poddane silnej antropopresji.

Czytaj też: Upały w miastach będą nie do zniesienia. Naukowcy stworzyli model, który pozwala na złagodzenie sytuacji

Wiele państw-miast jest dzisiaj istnymi mekkami pod wieloma względami – turystycznym, biznesowym, hazardowym czy religijnym. W jaki sposób jednak powinniśmy traktować takie terytoria? Obszary uznawane współcześnie za państwa-miasta mają różny status formalny: są niepodległymi krajami, terytoriami zależnymi lub wewnętrznymi regionami o większej autonomii.

Jeszcze na lekcjach historii w szkole uczyliśmy się, że pierwsze państwa-miasta powstały w starożytnej Mezopotamii, a budowali je Sumerowie w III-IV tysiącleciu p.n.e. Tak naprawdę sama koncepcja państwowości ma swój początek właśnie w państwach-miastach. Jednymi z najbardziej znanych sumeryjskich terytoriów były Uruk i Lagasz, których ruiny znajdują się na terenie dzisiejszego Iraku.

Czytaj też: Nie tylko polskie miasta będą „skąpane” w smogu tej zimy. Ta metropolia bije rekordy świata

Ogromne miasta o funkcjach mikropaństw powstawały także w innych starożytnych kulturach. Grecy nazywali swoje państwa-miasta jako polis. W późniejszych wiekach idea obszarów miejskich o stosunkowo dużej autonomii i swobodzie gospodarczej wciąż była popularna. Średniowieczne Włochy składały się z szeregu niezależnych republik, spośród których możemy wymienić Republikę Wenecką i Republikę Genui.

Na terenie Świętego Cesarstwa Rzymskiego również istniały tzw. wolne miasta Rzeszy, które cieszyły się dość dużą niezależnością. Do tego grona należały m.in. Frankfurt nad Menem, Lubeka, czy Brema i Hamburg (te dwa ostatnie do dzisiaj są de facto landami-miastami w Niemczech i najmniejszymi jednostkami spośród wszystkich landów).

Czytaj też: Największa wieś w Polsce. Wielkości miasta powiatowego, a wciąż bez praw miejskich

Przyjrzyjmy się jednak, czy istnieją dzisiaj państwa-miasta, które traktowane są na arenie międzynarodowej jako niezależne i suwerenne kraje. Niektóre przykłady na pewno bylibyśmy w stanie podać sami. Inne mogą być sporym zaskoczeniem.

Ogrody Watykańskie

Watykan

Jest to najmniejsze i najmniej zaludnione państwo na świecie stanowiące enklawę na terenie Rzymu, we Włoszech. Liczy niespełna pół kilometra kwadratowego powierzchni i zamieszkuje je mniej niż tysiąc osób. Głową Watykanu jest papież. Co ciekawe, Watykan w obecnej mikroskopijnej formie istnieje dopiero od 11 lutego 1929 roku, kiedy to Stolica Apostolska i faszystowski rząd Bennito Mussoliniego podpisali tzw. traktaty laterańskie. Wcześniej od 755 do 1870 roku na terenie środkowych Włoszech znajdowało się Państwo Kościelne również rządzone przez papieży.

Monako nocą

Monako

To terytorium o powierzchni niespełna dwóch kilometrów kwadratowych i ludności sięgającej prawie 40 tysięcy jest drugim najmniejszym państwem na świecie. Niepodległe od XV, a od 1865 roku w unii celnej z Francją. Ze względu na stacjonujące tutaj wojska francuskie oraz zwierzchnictwo Paryża nad zawieranymi przez Monako umowami międzynarodowymi niektórzy eksperci uważają, że kraj ten nie może być uznawany za w pełni suwerenne terytorium. Nie zważając na to, jest to dzisiaj popularna destynacja turystyczna, a tutejsze kasyno w Monte Carlo jest znane na całym świecie.

Czytaj też: Największe miasta świata rosną jak na drożdżach. W jednym mieszka tyle ludzi co w Polsce

Singapur jest jednym z tzw. azjatyckich tygrysów

Singapur

Założony jeszcze jako kolonia brytyjska w 1819 roku zyskał pełnię niezależności dopiero w 1965 roku. Mimo że nazwa tego państwa-miasta pochodzi z sanskrytu i oznacza „Miasto Lwa”, to obecnie w większości jest zamieszkane przez ludność pochodzenia chińskiego. Singapur znajduje się bardzo blisko równika, na południowym skraju półwyspu Malajskiego, na wyspie o tej samej nazwie. Zamieszkuje go ponad 5 milionów osób. Kraj ten uważany jest za tzw. azjatyckiego tygrysa. W minionych dekadach dynamicznie się rozwijał, głównie dzięki wielu inwestycjom. Po Japonii jest to najbardziej rozwinięte państwo Azji, a po Tokio, Nowym Jorku i Londynie jest czwartym największym centrum finansowym świata. Poziom życia jest tutaj bardzo wysoki. Niemniej istnieje też druga strona medalu – niezwykle rygorystyczne prawo. W Singapurze do dzisiaj praktykuje się karę śmierci (np. za morderstwo, piractwo, gwałt, posiadanie narkotyków), karę chłosty (np. za włamanie i wandalizm), a mandaty są ekstremalnie wysokie. Karane jest nimi m.in. plucie w miejscu publicznym lub żucie gumy.

Czytaj też: Czy w Polsce są jeszcze opuszczone miasta? Oto 6 miejscowości, których nie ma na mapie

Malta jest jednym z najgęściej zaludnionych krajów w Europie

Malta

Zapewne niewielu z nas spodziewało się w niniejszym zestawieniu tego niewielkiego państewka na południu Europy. Historia wyspiarskiego terytorium sięga jeszcze prehistorii. W ciągu ostatnich wieków wielokrotnie zmieniało „właścicieli”, stając się w XIX wieku kolonią brytyjską. Malta uniezależniła się od Londynu dopiero w latach 70. XX wieku. Obecnie na powierzchni 312 kilometrów kwadratowych mieszka ponad pół miliona osób. Zdecydowana większość skupiona jest wokół okręgu miejskiego Valletty i dlatego też niekiedy w różnych rankingach Maltę ukazuje się jako państwo-miasto. Praktycznie południowo-zachodnią część głównej wyspy oraz na Gozo czy Comino zamieszkuje bardzo niewielu Maltańczyków. Co ciekawe, warto dodać, że w kraju obowiązują dwa języki urzędowe – maltański i angielski. Ten pierwszy należy do grupy semickiej i jest spokrewniony z dialektami arabskiego z terenów Tunezji.

Hongkong słynie z niebywałej ilości drapaczy chmur

Hongkong

W latach 1842-1997 posiadłość brytyjska, a od ponad 25 lat Specjalny Region Autonomiczny Chińskiej Republiki Ludowej. Hongkong jest bodaj najsłynniejszym państwem-miastem. Głównie ze względu na olbrzymie skupienie wieżowców oraz horrendalne ceny wynajmu mieszkań. Za niewielkie jednopokojowe mieszkanko będziemy musieli zapłacić tutaj aż 1900 dolarów czynszu (7600 złotych), a nieco większe apartamenty dla rodzin potrafią kosztować w przeliczeniu nawet 15 tysięcy złotych miesięcznie. Od lat Hongkong znajduje się w światowej czołówce (lub na stanowisku lidera) najdroższych destynacji dla imigrantów. W 2021 roku wyjątkowo prześcignęło je pod tym względem inne azjatyckie miasto – stolica Turkmenistanu, Aszchabad.

Czytaj też: Samotna góra skrywa ruiny pradawnego miasta Afryki. To była pierwsza metropolia w tej części świata

Gęstość zaludnienia w Makau wynosi ponad 20 tys. osób/km2

Makau

O tej dawniej kolonii portugalskiej dość rzadko słyszymy w Polsce, czy w ogóle w Europie. Może dlatego, że po prostu mało zagranicznych turystów się tam wybiera? Od 1999 roku Makau podobnie jak Hongkong stanowi Specjalny Region Autonomiczny. To państwo-miasto cieszy się dużą swobodą, wysokim poziomem życia i… najwyższą na świecie gęstością zaludnienia. Ledwie 33 kilometry kwadratowe (a część z nich została wydarta morzu) zamieszkuje prawie 700 tysięcy osób. Makau jest przede wszystkim mekką turystyczną i stolicą hazardu. Najwięcej wizytujących przybywa tutaj z kontynentalnych Chin i sąsiedniego Hongkongu. Warto zauważyć, że w Makau wciąż obowiązują dwa języki urzędowe – portugalski i chiński (kantoński). Język dawnej macierzy używany jest obecnie jedynie przez margines miejscowej ludności.