Jaka jest najzdrowsza przekąska owocowa dla dzieci? Na pewno nie żelki

Wielu rodziców zastanawia się, jaka jest najzdrowsza przekąska owocowa dla dzieci. Naukowcy wreszcie mają konkretną odpowiedź – jak nietrudno się domyślić, nie są to żelki.
Żelki – zdjęcie poglądowe /Fot. Unsplash

Żelki – zdjęcie poglądowe /Fot. Unsplash

Zespół naukowców z University of Massachusetts Amherst (UMass Amherst) odkrył, że tylko trzy rodzaje przekąsek: suszone owoce, przeciery i owoce w puszkach z sokiem spełniają najnowsze zalecenia dietetyczne dotyczące wartości odżywczych. To właśnie spośród nich powinniśmy wybierać, pakując naszym pociechom drugie śniadanie do szkoły.

Czytaj też: Owoce giganty. Truskawki są znacznie większe niż 12 lat temu – dlaczego?

Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) definiuje przekąski owocowe, jako “produkty sporządzone z owoców i soków owocowych, które mogą zawierać dodatek cukru, sztucznych barwników i aromatów oraz konserwantów”. Naukowcy odkryli, że to suszone owoce mają najlepszy ogólny profil żywieniowy – najwyższą gęstość składników odżywczych i zawartość błonnika oraz najmniejszy dodatek cukru.

Nowe badanie stawia w niekorzystnym świetle żelki, które przez długi czas były uważane za dość “bezpieczną” przekąskę owocową. Okazuje się, że mają one najniższą gęstość składników odżywczych i zawartość błonnika, a także największy dodatek cukru. To oznacza, że nie powinniśmy żelek traktować jako “zdrowej przekąski owocowej”. Szczegóły opisano w czasopiśmie Nutrients.

Suszone owoce to najlepsza możliwa przekąska owocowa

Kawałek świeżego owocu ma znacznie większą wartość odżywczą niż jakakolwiek przekąska owocowa, ale dane wskazują, że zaledwie 9 proc. Polaków ma w codziennym jadłospisie przynajmniej pięć porcji zalecanych warzyw i owoców. Zatem jedną ze strategii zwiększania ilości owoców w diecie konsumentów jest stawianie na przekąski owocowe, które są bogate w składniki odżywcze. Wreszcie wiemy, który typ przekąsek jest najzdrowszy.

Czytaj też: Zdrowa dieta nie wystarczy. W przypadku posiłków liczy się każda godzina

Naukowcy z UMass Amherst zebrali i przeanalizowali wartość odżywczą 1497 przekąsek owocowych, korzystając z globalnej bazy danych Mintel Global New Products Database. Na potrzeby badania zespół zdefiniował przekąski owocowe jako “niemrożone produkty spożywcze niezawierające napojów, sporządzone głównie ze składników owocowych”.

Suszone owoce to najzdrowsza przekąska owocowa dostępna na rynku /Fot. Unsplash

Aby porównać zdrowotność przekąsek owocowych, uczeni wykorzystali indeks żywności bogatej w składniki odżywcze (NRF), który oblicza ogólną ocenę jakości żywności na podstawie profilu składników odżywczych danego produktu. Model ten uwzględnia składniki odżywcze, które są pożądane – białko, błonnik pokarmowy, potas, witamina D, wapń, żelazo – a także te, które zaleca się ograniczać w diecie – tłuszcze nasycone, cholesterol, dodatek cukru i sód – w celu oceny ogólnego jakość odżywcza każdej przekąski owocowej.

Alissa Nolden, adiunkt z UMass Amherst mówi:

Próbowaliśmy połączyć kropki pomiędzy wszystkimi składnikami odżywczymi, co jest zaletą NRF – możliwość jednoczesnego spojrzenia na wiele składników odżywczych.

Uczeni podzielili przekąski owocowe na dziewięć różnych kategorii: suszone owoce, batoniki na bazie owoców, smakowe suszone owoce, owoce w puszkach, przekąski o smaku owocowym, przeciery owocowe, chipsy owocowe, owoce formowane i owoce w puszkach z sokiem. Ich celem było określenie zdrowotności przekąsek owocowych i sprawdzenie, gdzie można wprowadzić ulepszenia.

Bezsprzecznie najlepszymi przekąskami owocowymi są suszone owocowe, ale to wcale nie oznacza, że pozostałe rodzaje są złe – wystarczy je ulepszyć! Formowane owoce i batoniki na bazie owoców powinny zawierać mniej cukru, aby stać się bardziej odżywcze. Owoce w puszkach i przekąski o smaku owocowym wymagają większej zmiany składu, ponieważ mają niską gęstość odżywczą i zawartość błonnika oraz wysoką zawartość dodatku cukru.

Nie wiadomo, czy przeprowadzone badania w jakiś sposób wpłyną na zmianę nawyków producentów żywności, ale są cenną wskazówką dla nas, po które przekąski sięgać, a jakie lepiej omijać szerokim łukiem.